Na spokojną, harmonijną niedzielę polecam:
Jason Mraz "We Sing, We Dance, We Steal things"
Co prawda płyta została wydana już w 2008 roku ale odkryta przeze mnie kilka dni temu.
Na pewno znacie z radiowych wersji piosenki "Make It Mine" czy "I'm Yours".
Płyta przywodzi mi na myśl swingowe kompozycje Robiego Williamsa. I jest wyjątkowo przyjemna w słuchaniu.
Jason nie wiązał swojej przyszłości z muzyką, co prawda grywał czasami w kawiarni, gdzie pracował jako kelner, ale były to tylko rzadkie występy. Bardziej interesowało go bycie cheerleaderem.
Jednak szczęśliwie dla nas, jego muzykalność została zauważona i rozpoczął karierę.
A my możemy słuchać jego kompozycji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz